ks. Kazimierz Kalemba
Urodził się 28 grudnia 1913r. w Słupi z ojca Jana i matki Pelagii z d. Kowalczyk. Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne. Ochrzczony w 1914 roku. Do szkoły powszechnej uczęszczał w Słupi, potem chodził do gimnazjum typu staroklasycznego OO.Redemptorystów w Toruniu. 28 czerwca 1933r. zdobył świadectwo maturalne.
2 sierpnia 1933r. wstąpił do do Zgromadzenia Redemptorystów, nowicjat odbył w klasztorze w Mościskach koło Przemyśla i tam 2 sierpnia 1934r. złożył pierwsze śluby zakonne. Potem rozpoczął studia filozoficzno-teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym OO.Redemptorystów w Tuchowie koło Tarnowa. Święcenia subdiakonatu otrzymał 8 kwietnia 1939r. z rąk bpa Franciszka Liskowskiego, ordynariusza tarnowskiego, natomiast święcenia kapłańskie 25 czerwca 1939r. w katedrze tarnowskiej z rąk bpa Edwarda Komara. Mszę św. prymicyjną odprawił w kościele parafialnym w Słupi 2 lipca 1939r.
Z chwilą wybuchu II wojny światowej 6 września o.Kazimierz wraz z dwoma kolegami udali się do Rumuni, a potem do Włoch. Tam w Seminarium Duchownym Cortona-Arezzo kontynuował studia z teologii duszpasterskiej. Kontynuował je w Hiszpanii, w Seminarium Santa Fe-Granada, tam także uczył się języka hiszpańskiego, misjologii i kultury Ameryki Łacińskiej. Przebywał również w małym seminarium prowadzonym przez OO.Redemptorystów w Astroga-Leon.
Po zakończeniu wojny w 1946r. wyjechał do Argentyny, gdzie pracował jako wikariusz i misjonarz w parafii Charata-Chaco liczącej 8200 km2 i 45000 mieszkańców oraz filii General Pinedo liczącej 6200 km2 35000 mieszkańców. Obie te miejscowości były położone przy linii kolejowej Nord-Sud.
Praca duszpasterska była bardzo trudna, gdyż parafia była rozległa, posiadała 14 kaplic i 51 stacji. Ponadto na wschód i zachód rozciągał się tzw. "interior" gdzie tylko można było się dostać terenowym samochodem lub konno. Czasem trzeba było jechać koniem przez puszczę 300km. Oprócz tych zajęć o. Kazimierz uczył religii w 4 szkołach i obsługiwał 2 szpitale.
Od 22 maja 1950r. był viceprowincjałem misji argentyńskiej. Założył nowy klasztor w Resistencia-Chaco, gdzie przebywał od 1953r. W latach 1959-1960 założył jeszcze 2 klasztory w Posadas i San Pedro w stanie Misiones, oraz szereg stacji misyjnych. Po roku 1962 przebywał w różnych domach, jako rektor i proboszcz, najwięcej w Villa Angela-Chaco, a ostatnie dwa lata w mieście General Pinedo. Tam cieszył się szczególną sympatią, posiadał bowiem niesłychany dar pozyskiwania sobie ludzi.
15 lipca 1969r. jadąc do miasta Hermoso Campo odprawić Mszę św. zderzył się w kurzawie z innym samochodem. Następnego dnia przetransportowno go samolotem-ambulansem do Resistencji, aby zapewnić lepszą opiekę medyczną. Jednak w drodze zmarł, mając dopiero 56 lat.
Pogrzeb, choć odbył się na obcej argentyńskiej ziemi, był wielką manifestacją. Na całej przestrzeni liczącej 80 kilometrów na przejazd samochodu z trumną czekały tłumy ludzi. Całe miasto Villa Angela towarzyszyło o. Kazimierzowi Kalembie w drodze na miejsce wiecznego spoczynku.
Tablica w kruchcie kościoła w Słupi
Źródło: Józef Kluczyński "Parafia pw. Wszystkich Świętych w Słupi w latach 1773-1945." Poznań 1976r. (mps)
